NIE ZNAJDUJĘ SŁÓW

 


Czasami jest tak, że nie znajduję słów. Ponoc nieźle nimi żongluję, ale w takich sytuacjach nie jestem w stanie wyrazić świata. Szczególnie, gdy moja córka po raz kolejny pyta: "Dlaczego? Mamusiu dlaczego ktoś jest zdolny do takiego okrucieństwa wobec dziecka?". I ja milknę.
Cały Internet huczy. Komentarzy tysiące - oskarżenia, próby wyjaśnienia, propozycje kary. Wiele naprawdę mądrych osób wykazało, kto gdzie popełnił błąd. I niewątpliwie mają rację.
Jednak, dziś kiedy krzyczymy najgłośniej i chcemy posłać oprawców na szafot, rozejrzyjmy się wokół siebie. Bądźmy uważni, reagujmy. Takich Kamilów może być więcej. Czasami jeden człowiek, jedna reakcja ma ogromną moc i może zmienić nurt rzeki, a tym samym uratować czyjeś życie. Może życie bezbronnego dziecka...
Spokojnych snów Kamilu...

Komentarze

Popularne posty