GESTY

Image on Pixabay 

Są takie drobne, delikatne, czasem wręcz niewidzialne. Mogą uspokoić, przynieść ukojenie lub podnosić kąciki ust ku górze. Niby nic nie znaczą, a niosą ze sobą ogromną moc...

Jak miło, gdy On zapina jej płaszcz po samą szyję pytając, czy nie jest jej zimno. 

Kiedy niesie Jej torebkę, bo jest zbyt ciężka. 

Jak trzyma Ją za rękę, by się nie przewróciła w tych niebotycznych obcasach. I nie śmieje się z Niej tylko patrzy z zachwytem na Jej rewelacyjne nogi.

Gdy rozczesuje Jej włosy, bo wie, że Ona to uwielbia. 

Albo jak po kryjomu wsadzi Jej ulubionego batonika do torebki, by jedząc go w pracy uśmiechnęła się po prostu. 

Kiedy poda Jej ręcznik do łazienki, którego zapomniała. Przecież Ona tak lubi ciepło.

Gdy zrobi Jej herbaty z miodem martwiąc się jej lekkim nawet kaszlem. 

Kiedy przytuli wiedząc, że Ona ma jakiś problem.

Jak wspaniale, gdy Ona zrobi Mu kanapkę, choć o nią nie prosił. 

Kiedy zjawi się niezapowiedziana na chwilę, tylko po to, by Go przytulić. 

Gdy wyśle Mu śmiesznego SMSa, żeby Go wesprzeć w trudnym dniu. 

Kiedy po prostu usiądzie obok na kanapie wieczorem, wtuli się w Niego nic nie mówiąc.

Gdy wstanie specjalnie wcześniej, by wypić z Nim poranną kawę. 

Kiedy zadzwoni do Niego, by zapytać, jak mija Mu dzień. 

Gdy okryje Go kocem jak on zmęczony przysypia w fotelu...

Gesty, które nic nie kosztują. Często wykonywane bezwiednie. Prawie niezauważalne, a tak cholernie potrzebne. To przytulenie, ta obecność, ta herbata czy kawa, ten ręcznik lub koc, ten uśmiech lub milczenie. Nie da się ich kupić ani wybłagać. Niby nieważne, a jednak szalenie istotne. 

Przypatrz się, które gesty dotyczą Ciebie? 

Jakie wykonane z Twojej strony mogłyby zostać tak ciepło zapamiętane? 

Zatrzymaj się, przypomnij sobie, na pewno coś znajdziesz. To tylko gesty, ale to z nich przecież składa się nasze codzienne życie...

Podoba Ci się ten post?
Podaj go dalej.
Obserwuj mój blog.
Warto, naprawdę:)
Image by Pixabay