"LISTY DO EMKI" - Rozdział dziewiąty - Niedopowiedzenia


Obraz Pexels z Pixabay 
Emko,

Dziś będzie kilka słów. Ale bardzo ważnych. Wydarzenia ostatnie popychają mnie do różnych przemyśleń. Okazuje się, że kiedyś popełniłam więcej błędów niż się spodziewałam. Właśnie uświadomiłam sobie istnienie kolejnego. Nie zrywa się relacji z drugim człowiekiem bez wyjaśnień. Nieważne czy to przyjaciółka czy być może miłość Twojego życia. Ja wiem, że czasami najłatwiej zniknąć, uciąć temat i nie wracać do tego. Życie jest jednak tak pełne niespodzianek, że nigdy nie wiesz, czy powrót nie będzie konieczny. Wtedy to trzeba rozdrapać stare rany, żeby nawiązać kontakt na nowo. Żałuję, że z kimś tak właśnie temat zostawiłam. Że wybrałam milczenie zamiast szczerej, aczkolwiek bolesnej rozmowy. Dziś byłoby mi o wiele łatwiej. A tak? Taka bolesna rozmowa, jaka winna odbyć się lata temu, czeka mnie teraz. I nie chodzi tu o mój ból. Tu chodzi o tego drugiego człowieka.
Weź sobie do serca tę radę. Nigdy nie wiesz, czy nie będziesz musiała z niej skorzystać.

Mama

Komentarze

Popularne posty