MOJA ŻONA SIEDZI W DOMU

 



MOJA ŻONA SIEDZI W DOMU
- Czym pan się zajmuje panie Nowak?
- Pracuję w korporacji. Jestem managerem.
- A pańska żona?
- Nie pracuje. Siedzi w domu.
- Ma Pan dzieci?
- Tak, dwoje.
- Chodzą do szkoły?
- Nie, są za małe. Kuba ma pięć lat, Julka rok i osiem miesięcy.
- Chodzą do żłobka i przedszkola?
- Nie. Przecież moja żona nie pracuje, poza tym Kuba jest alergikiem, a Julka ciągle chorowała, gdy poszła do żłobka.
- A to jednak w żłobku była?
- Tak. Żona chciała wrócić do pracy, ale i tak ciągle musiała brać zwolnienia lekarskie na dzieci, bo chorowały, więc siedzą z nią w domu.
- Proszę mi powiedzieć, kto szykuje śniadania w domu?
- Moja żona.
- O której pan wstaje?
- O szóstej trzydzieści.
- A pańska żona?
- Wcześniej, chyba po piątej. Julka ją woła.
- I co wtedy robią?
- Nie wiem, jeszcze śpię. Ale chyba się bawią. Żona małą ubiera, karmi, czesze. Gdy dzieci są chore, podaje leki. Kubę trzeba codziennie inhalować.
- Kto to robi?
- Moja żona. Ja wstaję, biorę prysznic, ubieram się, jem śniadanie, piję kawę i wychodzę do biura. Nie mam ma to czasu. Żona ogarnia te inhalacje.
- A kiedy żona bierze prysznic, ubierać się, je, pije kawę?
- Nie wiem kiedy.
- Kto szykuje panu ubrania do pracy?
- Żona.
- Kto parzy rano kawę?
- Żona.
- Kto jeździ z dziećmi do lekarza?
- Żona.
- Kto robi zakupy?
- Najczęściej żona. Ja czasami, gdy dzieci są chore.
- O której godzinie pańskie pociechy mają drzemkę?
- Nie wiem. Wiem jedynie, że śpią różnie. O innych porach.
- Co wtedy robi pańska żona?
- Bawi się z jednym dzieckiem, gotuje obiad, wstawia pranie, zmywarkę, odkurzacz jeżdżący.
- A kto rozpakowuje zmywarkę, wiesza pranie, prasuje?
- Żona. Nie mamy przecież gosposi, skoro żona siedzi w domu.
- O której Pan wraca do domu?
- Różnie. Czasem po siedemnastej, czasem gdy mam tenisa, angielski czy po prostu ważne zebranie wracam wieczorem.
- Co Pan robi po powrocie z pracy?
- Witam się z dziećmi, jem coś, trochę rozmawiam z żoną i odpoczywam po intensywnym dniu.
- A co robi pańska żona?
- Gotuje, ogarnia kuchnię, sprząta zabawki dzieci z salonu, podaje kolacje, karmi i przewija małą, czasem rozpakowuje zakupy, prasuje, układa ubrania. Różnie.
- A potem?
- Kładzie dzieci spać?
- A Pan?
- Czasem czytam synowi książkę lub oglądamy bajkę.
- A Julka?
- Zawsze chce do mamy. Przy mnie nie zaśnie. Zasypia z żoną.
- I co wtedy?
- Moja żona często zasypia z nią albo mówi, że obudziła się w nocy i poszła pod prysznic i dopiero się kładzie.
- A kto wstaje do dzieci w nocy?
- Żona. Ja jestem tak zmęczony, ze ich nie słyszę. Poza tym rano muszę wstać do biura i być wypoczęty.
Twoja żona siedzi w domu i nie pracuje.
Jesteś pewien?

Komentarze

Popularne posty