JESTEM NA TAK

Image by StockSnap from Pixabay

Jestem na tak, gdy patrzę na siebie i widzę jaka jestem kreatywna i zwariowana. Nie będę się hamować z moimi pomysłami. Bo i po co?

Jestem na tak, choć mówisz, że za dużo gadam. Możesz ze mną czasem porozmawiać, bym czuła się ważna. Nie chcesz? Nic na siłę. Wśród tylu miliardów ludzi znajdzie się ktoś, kto będzie chciał mnie wysłuchać.

Jestem na tak, choć jestem taka jestem emocjonalna. Czuję, analizuję, kocham, uwielbiam i nie znoszę. Uśmiecham się i tupię nogą. To cała ja. Kolorowy ptak. A nie szary, zimny kamień.

Jestem na tak, gdy mnie doceniasz i cieszysz się z moich sukcesów. Gdy zrobisz mi kubek herbaty z kapką cukru, przytulisz i powiesz, że jesteś ze mnie dumny.

Jestem na tak, gdy jesteś obok i w razie niepogody otworzysz nade mną parasol. Na tym polega wsparcie partnera.

Jestem na tak, gdy siebie szanujemy. Nie jestem zdjęciem, które musi zmieścić się w sztywne ramy. Jestem obrazem, który malujesz także Ty i dzięki Tobie mogę być jeszcze wspanialsza.

Jestem na tak, gdy mogę przeglądać się w Twoich oczach, gdy idąc ze mną za rękę jesteś dumny, że obok kroczę właśnie ja.

Jestem na tak, gdy upadam, a Ty podajesz mi dłoń, pomagasz wstać i pozwalasz się chować swoich ramionach.

Jestem na tak. Ja - kobieta. Piękna, wyjątkowa, szalona i idealnie nieidealna. Ja to wiem, a Ty?

Komentarze

Popularne posty