DLACZEGO
Kiedyś, gdy On spojrzał na nią, uśmiechnął się, zaprosił na randkę, Ona rumieniła się, drżała, przygryzała wargę i niepewnie pytała w myślach: "Wow, dlaczego JA? Niesamowite. Wybrał właśnie mnie, a przecież mógł ją, tamtą, taką piękną, cudowną idealną, a nie taką szarą myszkę jak ja. Ja to mam szczęście!"
Dziś, Ona już nie jest głupiutka, słodziutka i ładniutka, lecz piękna, mądra, dojrzalsza i świadoma swojej wartości. I to On spojrzawszy na nią, weźmie głęboki oddech, uśmiechnie się, wyprostuje i zaprosi na kolację patrząc na nią z nieukrywanym zachwytem. Ona zaś już się nie zarumieni, nie przygryzie wargi, nie zerknie niepewnie chowając się za kaskadą włosów, spokojnie z uśmiechem, swobodnie stwierdzi w myślach: "No pewnie, a dlaczego właśnie NIE JA? Oczywiście, że JA. Ma szczęście farciarz! Oby tej szansy nie zmarnował".
No właśnie MOJA DROGA, dlaczego NIE TY???
Komentarze
Prześlij komentarz