MOŻESZ/NIE MOŻESZ





Napisałam ten tekst rok temu. Wracam do niego i oczom własnym nie wierzę, jak wiele się zmieniło przez te kilkanaście miesięcy 😳🥺 


MOŻESZ! 

Masz i nie doceniasz. 

Patrzysz, a nie widzisz. 

Słyszysz, a nie słuchasz. 

Dziś możesz tyle, w sumie to wszystko. 

Możesz marzyć i spełniać te marzenia. 

Możesz iść ulicą i nie bać się, że ktoś Cię złapie, a Ty znikniesz bez śladu. 

Możesz wierzyć w co chcesz i nie będzie za to bicia. 

Możesz ubrać się i pomalować wedle własnego uznania. Zrobić tatuaż czy piercing, jaki i gdzie tylko chcesz. Co najwyżej inni będą się gapić. 

Możesz żyć, gdzie pragniesz. Żaden urzędnik ani stempel nie stanowi o Twojej przyszłości. Nawet wiza jest w Twoim zasięgu.

Możesz kochać, kogo chcesz. Bez względy na wyznanie, kolor skóry, zainteresowania czy płeć.

Możesz myśleć swobodnie i nie obawiać się za to represji. 

Możesz mieć bezinteresownych przyjaciół, bez obawy, że ktoś składa na Ciebie raport.

Możesz mówić, pisać, modlić się i przeklinać w języku, jakim chcesz. 

Możesz czytać to, co Ci się żywnie podoba. 

Możesz tyle rzeczy.

Możesz wszystko. 

Wolności nie da się kupić. Ona jest obok Ciebie i w Tobie. Dzięki niej masz siłę. 

Od Ciebie zależy, czy będziesz wolny i jak ta wolność będzie wyglądała. 

Doceń ją, pielęgnuj, szanuj i podawaj dalej. 

Nie każde pokolenie ma tyle co Ty... 

Jeszcze rok temu wierzyłam, że to co napisałam jest prawdą. Faktycznie czułam się wolna. 

Dziś ten tekst brzmiałby mniej więcej tak: 


JUŻ NIE MOŻESZ 


Nie masz, a dziś byś tak doceniał(a).. 

Patrzysz, widzisz i oczom nie wierzysz. 

Słyszysz, słuchasz i uszom też nie wierzysz. 

Dziś już nie możesz:

➡️ byc pewny jutra. Wystarczy jakiś "lex" i Twoja rzeczywistość może się zmienić nagle o sto osiemdziesiąt stopni.

➡️ iść ulicą, bo grożą Ci konsekwencje jeśli na przykład jesteś urzędnikiem państwowym.

➡️ wierzyć w co chcesz lub nie wierzyć, bo nie wpisujesz się w ramy wielkiego brata.

➡️ ubrać się i pomalować wedle własnego uznania. Błyskawica, rurki i tęczowe torby nie każdemu się podobają. 

➡️ żyć, gdzie pragniesz. Covid zamknął świat na klucz.

➡️ kochać, kogo chcesz. Bez względu na wyznanie, kolor skóry, zainteresowania czy płeć. - To takie lewackie!

➡️ myśleć swobodnie i nie obawiać się za to represji. Zawsze zdarzy się uprzejma dusza, która uprzejmie na Ciebie doniesie.

➡️ mówić, pisać, i przeklinać w języku, jakim chcesz - to też nie wszędzie mile widziane. W haśle w***laj widzi się tylko chamstwo i prostactwo, a nie dostrzega ogromu emocji, złości, i niezgody na panujący porządek. 

➡️ już tylu rzeczy.. 

Ale z tymi słowami nadal się zgadzam⬇️ 

Wolności nie da się kupić. Ona jest w Tobie. Dzięki niej masz siłę. 

Od Ciebie zależy, czy będziesz wolny i jak ta wolność będzie wyglądała. 

Doceń ją, pielęgnuj, szanuj i podawaj dalej. I bądź po prostu dobrym człowiekiem. 


Podoba Ci się mój post? Podaj go dalej. 

Polub moją stronę ⬇️ 


https://www.facebook.com/PoliAnnBlog/ 


Warto!

Komentarze

Popularne posty